Według informacji zapisanej przez sędziów na protokole meczowym przyczyną
był brak badań lekarskich druzyny gości - KS Pułaski Warka, a takze brak
słuzby medycznej w terminie 15 minut od wyznaczonego czasu rozegrania
spotkania. Choć chwilę później osoba z odpowiednimi uprawnieniami medycznymi
pojawiła się na sali to jednak sędziowie nie pozwolili na rozegranie meczu. Gdy sędziowie opuścili sale, trenerzy obu druzyn podjęli decyzję, że zagramy mecz towarzyski,
Na wczorajszej inauguracji pojawiło się bardzo dużo kibiców i to im należą się wielkie podziękowania oraz słowa przeprosin, że oficjalny mecz nie doszedł do skutku. Mam nadzieję, że na kolejne spotkanie "w domu" 5 listopada przyjdziecie równie licznie.
Chyba jedynym plusem wczorajszej sytuacji jest fakt, ze
obie druzyny, które wcześniej nie rozegrały z sobą żadnego spotkania, mogły poznać swoją grę bez zadnych "konsekwencji" punktowych w meczu towarzyskim.
Jeśli zaś chodzi o decyzje dotyczące wczorajszej sytuacji to miejmy nadzieję, ze władze WOZKosz szybko rozsztrzygną na podstawie raportu sędziów o tym czy zostanie przyznany walkower czy jednak mecz zostanie rozegrany w innym terminie.
Następne spotkanie GLKS 22.10 w Warszawie z drużyną UKS Jagiellonka, za dwa tygodnie pauzujemy, natomiast 5 listopada gramy pierwszy-drugi mecz u siebie z drużyną MKS Ochota Warszawa.
Autor: Jacek Rzepa; Data: Niedziela, 16 października 2011;
Dostępny w kategorii ''
Dostępny w kategorii 'Sezon 2011/2012'
Komentarze
Jeszcze nie komentowano tej podstrony.Komentowanie umożliwone jedynie użytkownikom zalogowanym.